wtorek, 17 kwietnia 2018

Kwiecień_plecień

Dawno nas tutaj nie było. To prawda, kłamać nie będziemy. Jak wszyscy wiemy, nie jest łatwo.

Dzisiaj pogoda za oknem nie sprzyja, wydawałoby się, że zagościła w moim sercu dolina, mało powiedziane, to wąwóz smutku. I tak nagle, przypomniałam sobie o naszym blogu. Pomyślałam - mamy kwiecień, kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata.

Dzisiejszy temat dotyczy podejmowania decyzji, a może i też zmian?  Tak sobie pomyślałam, co by pozostać w mojej kategorii "gastro", że napiszę o miesiącach - kiedy to się warto_ chajtnąć.