![]() |
Źródło: Pinterest |
Fiodor
Dostojewski stwierdził kiedyś, że taniec to nieme wyznanie
miłosne. Trudno się nie zgodzić, mając na uwadze, że jednym z
najbardziej oczekiwanych momentów każdego wesela jest chwila, w
której świeżo poślubiona sobie para wyrusza na parkiet. Nie ma w
tym nic odkrywczego – tradycja "pierwszych tańców"
sięga najdawniejszych czasów i chociaż obecnie niewielu zaczyna
zabawę polonezem czy walcem wiedeńskim, to warto mieć na uwadze,
że jest to nie tylko moment wyjątkowy dla młodej pary, ale także
sygnał dla gości, że za chwilę będą mogli ruszyć do tańca. A
co jeśli i jemu i jej na dźwięk słowa "pierwszy taniec"
trzęsą się kolana, a głos się urywa? Rozwiązania
są dwa. Po pierwsze nikt nikogo do niczego nie zmusi, więc jeśli
Młodzi mają być nieszczęśliwi i zestresowani, to lepiej aby
porzucili ten pomysł. Taniec w 90% musi wynikać z przyjemności, a
dopiero potem z tradycji, czy obowiązku. Jest również i druga
opcja: przemóc
strach, poczuć rytm i dać się ponieść muzyce. To o wiele
prostsze niż może się na początku wydawać.
Niewielu
z nas miało kiedykolwiek do czynienia z profesjonalnym tańcem, no
chyba że ktoś na fali fascynacji "Tańcem z Gwiazdami"
pobiegł na kurs tańca. Tak naprawdę większość osób tańczy
tak, jak nauczyli się tego albo w domu, albo na imprezach, albo na
innych weselach. Nie ma w tym nic złego, jak to się mówi "każdy
orze jak może". Goście weselni z pewnością nie będą
oczekiwać, że Para Młoda da popis na miarę Kasi i Marcina
Hakielów, ale warto poświęcić chwilę, by zastanowić się jak
ten nasz "pierwszy taniec" miałby wyglądać. Należy
pomyśleć o tym mniej więcej na 3 miesiące przed planowaną
uroczystością. W zależności od funduszy, czasu i tego co chcemy
zaprezentować można skorzystać z grupowych kursów
tańca, lub zajęć indywidualnych. W pierwszym przypadku cena kursu
wynosić może około 350 zł za całość, natomiast jeśli chodzi o
lekcje stricte
"pierwszego
tańca" to możemy spodziewać się, że instruktor zacznie
rozmowę od 70 do 120 złotych za godzinę. Dużo? Odpalcie Internet.
Serwisy
internetowe pełne są filmów instruktażowych, w których tancerze
pokazują podstawowe kroki najpopularniejszych tańców. Wybierzcie
coś dla siebie i stwórzcie własną, oryginalną choreografię.
Pary Młode najczęściej decydują się na walce, zarówno angielski
jak i wiedeński, fokstrota, albo rumbę, a niektóre wręcz wychodzą poza sztampowe propozycje i zaskakują gości zabawnymi kombinacjami.
Warto pamiętać, że taniec nie powinien być dłuższy niż 3
minuty, a podczas jego trwania cała uwaga gości skupia się na
parze Młodej. To idealna chwila by zaprezentować walory sukienki,
by pouśmiechać się do siebie i po prostu czerpać przyjemność z
poczucia bliskości.
Muzyka
jest elementem nierozerwalnie związanym z tańcem, dlatego jej wybór
jest dość istotny w kontekście pierwszego tańca. Warto zwrócić
uwagę na melodię (do regularnego, prostego rytmu łatwiej nie
pogubić kroków), oraz tekst (romantyczne frazy o miłości tylko
budują nastrój). Tak naprawdę jednak najbardziej liczy się, aby
był to utwór który przemawia do Pary Młodej. Jeśli zamiast Deana
Martina wolą twórczość Zenona Martyniuka, to droga wolna! Może
będę się powtarzać, ale wszystkiemu przyświeca podstawowa
zasada: 90% przyjemności. Zerknijcie
na to, co my proponujemy.
Dajcie znać, jeśli wybierzecie coś dla siebie, no i koniecznie,
jeśli macie inne propozycje! Wpadajcie na DreamGirls, reszta
dziewczyn też chętnie podzieli się z wami kawałkiem swojego
świata:) Do napisania!
#Joanna
P.S.
Zajrzyjcie
też na planowaniewesela.pl i taniecisis.pl, oraz bvtlive.com,
popsugar.com, bridalguide.com, po więcej propozycji :)
Wszystkich
utworów możecie od razu posłuchać, ponieważ całą listę
piosenek znajdziecie na naszym kanale na YouTube :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz