Sesje zaręczynowe (zwane też narzeczeńskimi) zdobywają na popularności i coraz więcej par się na nie decyduje. Dlaczego? O co w tym wszystkim chodzi? Czy naprawdę mój ślub nie może się bez niej odbyć? To właśnie między innymi na te pytania postaram się dzisiaj odpowiedzieć.
![]() |
www.lovevividly.com |
Czym są takie sesje?
Sesje zaręczynowe - jak sama nazwa wskazuje - to sesje zdjęciowe po zaręczynach. Nazywane inaczej narzeczeńskimi, gdyż mamy do czynienia właśnie z narzeczonymi. Nie jest to bardzo skomplikowana filozofia. Wykonywane są najczęściej od roku do 3 miesięcy przed uroczystością.
Dlaczego warto?
Znów zanurkowałam w czeluści Internetu i znalazłam wiele ciekawych plusów takiego przedsięwzięcia, które w większym lub mniejszym stopniu pokrywały się z moimi osobistymi przemyśleniami.
1. Wyjątkowa pamiątka
Ktoś tutaj może zarzucić, że jest niepotrzebne i ten argument do niego nie przemawia, bo przecież i tak będę miał zdjęcia ślubne. Oczywiście jedna opcja drugiej nie zaprzecza. Jednak sesja narzeczeńska jest na wskroś inna. To na niej wyglądamy tak, jak na co dzień i przede wszystkim: celebrujemy nasze ostatnie chwile "wolności" :)
2. Możliwość lepszego poznania się
Dobra. Ten argument do mnie też średnio trafia, ale fotografowie ze wszystkich stron świata zapewniają, że człowiek pokazuje swoje najprawdziwsze oblicze wtedy, kiedy stoi przed obiektywem.
3. Świetna zabawa
Skoro się kochacie to dużo Wam do dobrej zabawy nie potrzeba, ale taka sesja to naprawdę bardzo dobra wymówka, żeby oderwać się od świata przyziemnego. Dodatkowo możemy pokazać na przykład swoje pasje, czy "opowiedzieć" historię swojego związku.
4. Warto zarejestrować ten czas w Waszym życiu
To akurat najprawdziwsza prawda. Niezbyt często mamy okazję zrobienia sobie profesjonalnej sesji zdjęciowej, a taką niewątpliwie jest okres przedślubny. Przecież, jakby nie było, to początek czegoś nowego!
5. Poznajemy naszego fotografa
Bardzo często zdarza się tak, że fotograf proponuje nam pakiet, który obejmuje sesję narzeczeńską, w dniu ślubu (i oczywiście zdjęcia z uroczystości weselnej) oraz poślubną. Pierwsza z nich jest więc idealną okazją do poznania i oswojenia się z nim. Gwarantowany większy luz przed obiektywem w przyszłości.
![]() |
6. Możemy się pochwalić :)
Wychodzę z założenia, że takimi rzeczami chwalić się można. Nie mówię tu koniecznie o wartości pierścionka zaręczynowego, ilości karatów, czy rodzaju kruszcu, ale już chwalenie się zmianą nazwiska wygląda całkiem sympatycznie!

Gdzie możemy wykorzystać zdjęcia?
Prezent dla rodziców
Dodatkowym pomysłem, który będzie tworzony na sesji narzeczeńskiej jest prezent dla rodziców. Może on na przykład przybrać formę albumu lub filmu. Przykładowe video możecie zobaczyć tutaj:
I co? Przekonałam Was, że sesja zaręczynowa, mimo że nie jest konieczna, to jest świetną sprawą? Niedługo sprawdzę jakie są najczęstsze i najfajniejsze pomysły na zdjęcia - zostańcie z nami!
Weronika G.
Wszystkie zdjęcia znajdziecie na naszym Pintereście. Zajrzyjcie koniecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz